Czym jest mikrobiom jelitowy?
Mikrobiom jelitowy to zespół bilionów mikroorganizmów (bakterii, wirusów, grzybów, pierwotniaków) zasiedlających jelita [1]. Liczba ich komórek znacznie przekracza liczbę komórek ludzkich [2]. Łączna masa tych mikroorganizmów wynosi 1,5–2kg. Najwięcej jest ich w jelicie grubym, gdzie wykazują szczególnie aktywne działanie [1]. Elementy bogatego ekosystemu jelitowego konkurują ze sobą zarówno o miejsce przyłączenia do nabłonka jelit, jak i o substancje odżywcze [1]. Funkcje różnych grup bakterii uzupełniają się i są od siebie zależne [1].
Mikrobiom jelitowy bierze udział w wielu procesach, nie tylko związanych z kontrolą trawienia i wchłaniania. Neutralizuje toksyny i patogeny, produkuje witaminy, pozyskuje energię z pożywienia, utrzymuje korzystne pH [2]. Mikroflora jelitowa odgrywa kluczową rolę w metabolizmie składników odżywczych i leków, a przy tym kształtuje odporność [1,2]. Czynnikami determinującymi jej skład są m.in. przebyte infekcje, stosowane antybiotykoterapie, stres i dieta [2].
Dziecko i jego mikrobiota – pierwsze 1000 dni
Skład mikrobiomu jelitowego zależy również od wieku – inaczej wygląda u niemowlęcia, a inaczej u osoby dorosłej [2]. Jego kształtowanie zaczyna się już w okresie prenatalnym [3]. I choć kolonizacja jelit jest całkowicie zakończona pod koniec pierwszego miesiąca życia, mikrobiom wciąż ulega zmianom. Stabilizuje się dopiero około 2. roku życia [3].
Udowodniono, że na profil bakterii jelitowych dziecka bezpośrednio wpływają dieta i sytuacja zdrowotna kobiety ciężarnej [1]. Najistotniejszym stadium kolonizacji układu pokarmowego przez mikrobiotę jest moment porodu. Wówczas noworodek ma styczność z drogami rodnymi, gdzie występuje liczna kolonia bakterii z rodzaju Lactobacillus [1]. Z tej perspektywy poród naturalny jest dużo korzystniejszy niż cesarskie cięcie.
Poza rodzajem porodu duże znaczenie ma również forma karmienia [1]. Najwięcej korzyści w aspekcie kształtowania mikrobioty jelitowej dziecka przynosi karmienie piersią. Mleko matki wyposaża mikrobiom jelitowy dziecka w bakterie ochronne Bifidobacterium [1]. Mikrobiotę wzbogacają dodatkowe czynniki, jak np. kontakt z innymi dziećmi (rodzeństwem) oraz ze zwierzętami domowymi, a także różnorodność spożywanej żywności w pierwszym roku życia [1,2].
Liczne publikacje naukowe wskazują na fakt, że pierwsze lata życia dziecka – a dokładniej pierwsze 1000 dni – są kluczowe z punktu widzenia późniejszego zdrowia [1,2,3]. Chodzi tutaj o prawidłowe kształtowanie procesów odpornościowych [1].
Przeczytaj także:
Wszystko zaczyna się w jelitach
Dysbioza, czyli brak równowagi w mikroflorze jelitowej, ma związek z przebiegiem i występowaniem wielu chorób i dolegliwości. Może prowadzić np. do rozwoju chorób autoimmunologicznych (np. cukrzycy typu 1), chorób zakaźnych, nowotworów, a także alergii pokarmowych, astmy czy wyprysku atopowego [2]. Może też skutkować nawracaniem infekcji, np. górnych dróg oddechowych czy moczowo-płciowych [1].
Dysbioza następuje wówczas, gdy bakterie o właściwościach chorobotwórczych zdobywają przewagę ilościową nad bakteriami korzystnie wpływającymi na procesy przebiegające w jelitach i w całym organizmie [1].
Zaburzenia mikrobiomu jelitowego a epidemia chorób alergicznych
Bakterie znajdujące się w jelitach mają zdolność m.in. do regulowania odpowiedzi immunologicznej. Mikrobiom jelitowy nazywany jest nawet centralnym organem układu immunologicznego [2]. Ma niebagatelny wpływ na rozwój chorób alergicznych, których występowanie narasta już od dziesięcioleci [2,3]. Odsetek chorych w tej chwili sięga ponad 30%, a według wszelkich przewidywań będzie rósł dalej [3].
Dysbioza jest jednym z czynników, które mogą prowadzić do nadmiernej reakcji immunologicznej, np. na alergeny (pyłków, roztocza kurzu domowego itd.) [1].
Astma
Badania pokazują, że skład mikroflory jelitowej różni się u osób chorych na astmę i osób zdrowych. U astmatyków charakteryzuje się większym bogactwem, ale mniejszą różnorodnością [2]. Niektóre rodzaje bakterii, takie jak Proteobacteria i Lactobacillales, występują częściej u osób z astmą. Natomiast inne typy, takie jak Clostridia i Prevotella, są mniej powszechne [2].
Udowodniono, że ryzyko zachorowania na astmę u dzieci w wieku 4,5–6 lat urodzonych drogą cesarskiego cięcia wzrasta ponad siedmiokrotnie przy występowaniu także innych czynników negatywnie wpływających na mikrobiom jelitowy [3]. Natomiast karmienie lub dokarmianie mieszankami mlekozastępczymi dwukrotnie zwiększa ryzyko zachorowania na astmę w wieku 3 lat [3].
Alergia pokarmowa
Prawidłowy mikrobom odgrywa kluczową rolę w nabywaniu tolerancji na alergeny pokarmowe [5]. Zauważono znaczące różnice w mikrobiomie jelitowym między osobami dotkniętymi alergią pokarmową (m.in. dziećmi z nadwrażliwością na białko jaja kurzego) a osobami zdrowymi [2,5]. Dodatkowo udowodniono, że porody zakończone cięciem cesarskim korelują ze wzrostem zachorowalności na ten typ alergii [3]. Co ciekawe, obecność w jelitach bakterii rodzaju Clostridium typu Firmicutes w 3.–6. miesiącu życia może wiązać się z ustąpieniem alergii na mleko w wieku 8 lat [5].
Atopowe zapalenie skóry
Zaburzenia mikrobioty jelitowej wymienia się również wśród czynników odpowiadającym za wzrost liczby rozpoznań atopowego zapalenia skóry (AZS) w krajach rozwiniętych. Wzrost jest znaczny – w ciągu ostatnich trzech dekad aż trzykrotny [4]. Istnieje wyraźny związek między mikroflorą jelitową a występowaniem wyprysku atopowego. Dotyczy on zwłaszcza różnic w liczbie bakterii Enterobacteriaceae i Ruminococcaceae u osób z AZS w porównaniu do populacji zdrowej [2]. Bakterie te w dużej mierze przyczyniają się do aktywacji układu odpornościowego i zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia egzemy.
Zaburzenia mikrobioty jelitowej mogą prowadzić nie tylko do wystąpienia AZS, ale również do nasilenia jego objawów. Poza tym, że modulują układ immunologiczny, zaburzają też działanie bariery jelitowej [4].
Co przyniosą badania nad mikrobiomem jelitowym?
Trwające wciąż badania nad interakcjami pomiędzy mikrobiomem jelitowym a układem odpornościowym mogą pomóc zarówno w leczeniu, jak i profilaktyce chorób alergicznych [2]. Stosowanie prebiotyków i probiotyków jest już uznawane za rodzaj profilaktyki AZS oraz leczenia wspomagającego AZS, alergicznego nieżytu nosa i astmy [3]. Przy czym skuteczność i bezpieczeństwo stosowania każdego probiotyku wymagają indywidualnej oceny [3]. Zaleca się celowaną probiotykoterapię, opracowaną na podstawie badania mikroflory jelitowej [4].
Ponadto coraz częściej mówi się o korzyściach wynikających z przeszczepienia kału, które daje obiecujące wyniki w eksperymentach na modelach zwierzęcych [2]. Metoda ta może pozwolić na przywrócenie składu mikrobiomu [2].
Aleksandra Lipiec