Płatki śniadaniowe – co w składzie piszczy?
Płatki śniadaniowe na kuchennym blacie to obrazek rodem z amerykańskiego filmu. Należą one do podstawowych produktów spożywczych w USA. Ponad 20% Amerykanów spożywa płatki każdego dnia [1]. W naszym kraju są one nieco mniej popularne – 11% Polaków zjada płatki codziennie, natomiast 34% z nas sięga po nie 2–3 razy w tygodniu [2].
Płatki wypadają całkiem nieźle, jeśli chodzi o wartości odżywcze. Zawierają węglowodany złożone, błonnik, żelazo, kwas foliowy, witaminę B12 i witaminę D [1]. Występują w wielu wariantach. Możemy wybierać spośród płatków owsianych, pszennych, żytnich, jaglanych, orkiszowych, jęczmiennych, gryczanych i kukurydzianych. Największą popularnością w Polsce cieszą się jednak mieszanki typu musli, a w następnej kolejności płatki smakowe, kukurydziane, z owocami oraz crunchy (czyli granola) [2].
Niestety, takie płatki mogą zawierać mnóstwo dodanego cukru i… składniki, które potrafią wywołać silną reakcję u osób z alergiami pokarmowymi. W ich składzie nierzadko wymieniane są orzechy, sezam i inne nasiona, czyli silne alergeny, powiązane z wysokim odsetkiem anafilaksji. Oprócz tego często znajdują się tam suszone owoce, również te siarkowane, czyli poddane obróbce z użyciem związków siarki. Powodują one występowanie szeregu objawów u osób z alergią na siarczyny.
Płatki śniadaniowe mogą być też źródłem ukrytych alergenów – czyli składników, które nie zostały oznaczone na etykiecie jako alergizujące. Niedawno decyzją Głównego Inspektoratu Sanitarnego ze sklepów wycofana została granola czekoladowa z daktylami. Produkt ten zawierał niebezpieczne dla alergików orzeszki ziemne, choć nie było o nich informacji na etykiecie [3].
Przeczytaj więcej:
Granola i owies
Granola to gotowe do spożycia, pieczone, suche i chrupiące płatki śniadaniowe ze zbóż o dużej zawartości węglowodanów i błonnika oraz niskiej zawartości tłuszczu. Mieszanka może mieć całą listę składników, które występują w postaci rozdrobnionej (w płatkach, granulkach) [4].
Bazą granoli jest owies. Wszystkie odmiany owsa zawierają gluten i aweninę, czyli białko podobne do gliadyny pszenicy [5]. Alergie pokarmowe na owies zgłaszane są przede wszystkim w krajach zachodnich. Bardzo rzadko zdarzają się w Azji. Jednak to właśnie w Japonii opisano przypadek anafilaksji w reakcji na owies, którego źródłem była granola [6].
Kobieta w wieku 23 lat zgłosiła wystąpienie pokrzywki uogólnionej i duszności pół godziny po zjedzeniu granoli. Pacjentka od dziecka cierpiała na łagodną postać atopowego zapalenia skóry i astmę oskrzelową. Codziennie przyjmowała doustne leki przeciwhistaminowe. Wcześniej przynajmniej raz jadła płatki owsiane, ale nie zdarzyło się to, odkąd ukończyła szkołę podstawową.
Testy skórne z użyciem ekstraktów z owsa i pszenicy, które przeprowadzono u kobiety po anafilaksji, okazały się pozytywne. Sprawdzono również reakcję pacjentki na inne składniki granoli: płatki kukurydziane, żurawinę, papaję, rodzynki, migdały, kokos, ale nie stwierdzono żadnych innych alergii [6].
Co ciekawe, w Europie najwięcej przypadków alergii pokarmowych na owies odnotowuje się właśnie u osób z atopowym zapaleniem skóry (czyli z naruszoną barierą skórną), którzy wcześniej używali emolientów z owsem [6].
Przeczytaj także:
Musli i orzechy piniowe
W Belgii mężczyzna w wieku 55 lat doznał ciężkiej, niemal śmiertelnej anafilaksji, objawiającej się obrzękiem naczynioruchowym, niedociśnieniem i wstrząsem. Wystąpiła ona w reakcji na jogurt z musli zawierający orzeszki piniowe, na które – jak się później okazało – był uczulony. Kilka minut po rozpoczęciu posiłku mężczyzna poczuł swędzenie w gardle, szybko postępujący obrzęk warg i twarzy, a także duszność i zawroty głowy. Nieprzytomny został przetransportowany do szpitala. To była pierwsza reakcja na żywność u tego pacjenta i pierwszy raz, kiedy jadł jogurt z musli [7].
Anafilaksja – jak reagować?
Objawami anafilaksji są m.in. wysypka, świąd ciała, obrzęk naczynioruchowy, duszność, gwałtowny spadek ciśnienia tętniczego, kołatanie serca, silne osłabienie, nudności i wymioty [9]. Na udzielenie skutecznej pomocy osobie, która doznała wstrząsu anafilaktycznego, pozwala ampułkostrzykawka, która służy do domięśniowego podania adrenaliny (w udo) [9]. Adrenalinę najlepiej wstrzyknąć jeszcze przed przyjazdem karetki pogotowia ratunkowego. Opóźnienie podania do momentu przyjazdu pomocy medycznej to główna przyczyna śmierci z powodu anafilaksji [9].
Inne działania, które powinna podjąć osoba będąca świadkiem anafilaksji, to:
- usunięcie czynnika, który wywołał wstrząs (np. pokarmu z ust),
- pomoc choremu w przyjęciu innych leków zaleconych przez lekarza, np. przeciwhistaminowych (o ile jest przytomny),
- ułożenie osoby poszkodowanej w pozycji leżącej z uniesionymi nogami,
- wezwanie pogotowia ratunkowego i towarzyszenie choremu aż do przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego [9].