Popularne orzeszki ziemne
Alergia na fistaszki to jedna z najczęściej występujących alergii pokarmowych. Choruje na nią 0,5% ludzi na świecie. Ponadto orzeszki są także jedną z głównych przyczyn poważnych reakcji alergicznych takich, jak wstrząs anafilaktyczny, szczególnie wśród dzieci. Dlatego trzeba uważnie czytać składy produktów, żeby wychwycić te, które mogą zawierać nawet śladowe ilości orzeszków. Czasami to jednak nie wystarczy, żeby czuć się bezpiecznie. Alergik musi również zwrócić uwagę na to, czy w jego pobliżu nie znajdują się produkty z orzeszkami, bo czasami samo zainhalowane się ich zapachem może wywołać reakcję. Wśród objawów alergii na fistaszki wymienia się:
- Skórne – pokrzywka, zaczerwienienie, świąd i obrzęk,
- Katar, napady kichania,
- Łzawienie oczu,
- Kaszel, chrypka, duszności,
- Bóle brzucha, wymioty,
- Obrzęk krtani i języka, spadek ciśnienie krwi [1].
Alergik na orzeszki a podróż samolotem
Popularność alergii na arachidy sprawia, że do linii lotniczych płynie coraz więcej pytań w tej sprawie. Osoby uczulone chcą wiedzieć, czy na pokładzie będą się mogły czuć bezpiecznie. Podejście przewoźników lotniczych do tego problemu nie jest identyczne.
Niemal wszystkie linie zalecają, aby przed wylotem powiadomić obsługę samolotu, że na pokładzie będzie osoba z alergią na orzeszki. W niektórych przypadkach trzeba taką informację przekazać minimum dobę przed podróżą. Wówczas podczas rozdawania posiłków na pokładzie, nie zostaną podane te z orzeszkami w składzie. Jednak nie wszystkie linie gwarantują, że w daniach nie będzie śladowych ilości tego produktu. Nie zapewniają również, że orzeszki nie pojawią się w ogóle w samolocie, gdyż nie wiadomo czy któryś z pasażerów nie będzie ich miał ze sobą [2]. W związku z tym warto mieć na oku współtowarzyszy podróży.
A co z osobami z innymi alergiami pokarmowymi? Niektóre linie lotnicze oferują im specjalne menu bez uczulających alergenów, takich jak nabiał, jaja, owoce morza, nasiona sezamu i inne orzechy [3].
Wniesienie na pokład samolotu adrenaliny
Osoby, które są narażone na wystąpienie wstrząsu anafilaktycznego lub miały go w przeszłości, powinny zawsze mieć przy sobie zastrzyk z adrenaliną. Czy tego typu wyrób medyczny można bezproblemowo wnieść do samolotu? Z pewnością niejeden alergik się nad tym zastanawia przed planowaną podróżą.
W tym przypadku wszystkie linie lotnicze są zgodne. Nie ma zakazów dotyczących posiadania przy sobie leków, w tym ampułkostrzykawek z adrenaliną. Trzeba się jednak zaopatrzyć w zaświadczenie od lekarza, w którym będzie napisane, że chory musi je mieć ze sobą, najlepiej w języku polskim i angielskim. Potrzebne medykamenty powinniśmy mieć ze sobą, w bagażu podręcznym i najlepiej w oryginalnym opakowaniu, które umożliwi identyfikację leku. Nie można także zapomnieć o poinformowaniu personelu samolotu o posiadaniu adrenaliny [4].
Natalia Gajek
