Koniec rządów brzozy
Poprzedni miesiąc upłynął pod znakiem pylenia brzozy, która spędzała sen z powiek alergikom. Na tym nie koniec. Wiosenne drzewo pyli również w maju. Stężenie jego pyłków będzie się powoli obniżać i pod koniec miesiąca alergicy odczują ulgę [5]. Warto przypomnieć, że pyłki brzozy, obok trawy, są najczęstszym powodem występowania zapalenia spojówek oraz alergicznego nieżytu nosa w Europie [4].
Królowa pyłków czyli trawa
Trawa może rozpocząć pylenie nawet w ostatnim tygodniu kwietnia i tak jest w tym roku. Niektóre ośrodki monitorujące poziom pyłków już poinformowały o pojawieniu się w powietrzu pierwszych ziaren trawy [1]. Ich niskie stężenie będzie występować do połowy maja, a pod koniec miesiąca osiągnie swój szczyt. Według badań ECAP, alergeny pyłku traw są najistotniejszą grupą alergenów wziewnych w Polsce pod względem klinicznym [2]. Oznacza to, że na objawy alergii wywołane pyleniem traw cierpi najwięcej alergików. Jej ziarna są okrągłe lub owalne, o cienkich ścianach z gładką lub granulowaną powierzchnią. W kraju mamy około 160 gatunków traw [3].
Co jeszcze pyli w maju?
- Dąb zalicza się do alergenów, które nie wywołują częstych i silnych objawów. Pylenie tego drzewa przez większość maja będzie osiągało wysokie stężenie, natomiast pod koniec miesiąca spadnie.
- Okres kwitnięcia babki przypada na drugą połowę miesiąca, a stężenie jej pyłków nie osiąga wysokich wartości. Nadwrażliwość na alergeny tej rośliny występuje zwykle przy uczuleniu na pyłki innych roślin [7].
- Szczaw przez prawie cały maj będzie utrzymywać niskie stężenie, które wzrośnie dopiero w ostatnich dniach miesiąca.
- Ostatnią rośliną na majowej liście alergenów jest pokrzywa. Jej pylenie uaktywni się w połowie maja, a najwyższy poziom wystąpi dopiero w ostatnich dniach [6].
Nie zapominajmy o pleśniach
Alergia na grzyby pleśniowe dotyczy głównie Cladosporium i Alternaria. Pierwszy z nich na razie osiąga niskie wartości, które znacząco wzrosną już w drugiej połowie miesiąca. Aby Cladosporium wywołało objawy uczulenia, stężenie ich zarodników musi osiągnąć wysoki poziom [8]. Drugi najpopularniejszy grzyb pleśniowy, czyli Alternaria, nie będzie powodować dużego zagrożenia u alergików przez pierwszą część miesiąca, natomiast w drugiej osiągnie tendencję wzrostową [1].
Natalia Gajek
