Jak zbudowany jest alergen? - Strefa Alergii
Strefa Alergii | Strefa Video

Jak zbudowany jest alergen?

/ 5.

Do przeczytania w 2 minuty
W rozpoznawaniu chorób alergicznych mamy nowe narzędzie diagnostyczne. Mowa o testach III generacji do diagnostyki molekularnej alergii IgE-zależnej. Korzystając z nich warto wiedzieć jak zbudowany jest alergen.

Obecnie możemy oznaczać IgE swoiste nie tylko wobec całych alergenów, takich jak brzoza, mleko czy roztocza kurzu domowego. Dzięki testom III generacji możemy badać poszczególne białka, jak np. Bet v 1 czy Bet v 2 w alergenie brzozy lub Ara h 1, Ara h 2 czy Ara h 3 w alergenie orzecha ziemnego.

W ramach wprowadzenia do tematyki diagnostyki molekularnej warto zacząć od tego, jak zbudowany jest alergen. Można go przybliżyć na przykładzie klocków. Sześcian składający się z wielu małych klocków to alergen, każdy z klocków to budujące go białko.

Teraz pytanie: czy lepiej jest oznaczać cały alergen, całą mieszaninę białek, inaczej nazywany ekstraktem alergenowym, czy lepiej badać poszczególne składowe alergenów?

Chciałabym przedstawić to na podstawie alergenu mleka, który składa się z około 30 różnych białek. Każde może uczulać pacjenta i być odpowiedzialne za reakcje uczuleniowe. Bardzo rzadko uczula cały alergen, najczęściej jedna lub kilka z molekuł budujących dany alergen.

  • W jakim więc celu oznaczać poszczególne molekuły alergenu?
  • Jakie korzyści zatem daje nam diagnostyka molekularna alergii?

Otóż każda z molekuł jest przyporządkowana do określonej grupy białek, charakteryzujących się konkretnymi właściwościami, np. co do ciężkości objawów, jakie może wywoływać. Zatem informacja z jakiej grupy białek pochodzi dana molekuła może nam, z dużym prawdopodobieństwem, określić jakie reakcje mogą wystąpić u pacjenta po kontakcie z danym alergenem.

Jaką wiedzę da nam diagnostyka molekularna?

Wracając do alergenu mleka, załóżmy, że mamy pacjenta uczulonego na molekułę Bos d 8 mleka krowiego, czyli kazeinę. Jest to białko termostabilne, co oznacza, że jest odporne na działanie temperatury i enzymów trawiennych. Co oznacza, że nawet poddanie mleka obróbce termicznej np. przez gotowanie, nie zmniejsza alergenowości kazeiny.

Co z tego wiemy? Mamy pewność, że pacjent uczulony na kazeinę nie będzie mógł spożywać mleka pod żadną postacią, ani surowego, ani gotowanego. Jest to bardzo ważna informacja, bo czasami jakikolwiek kontakt z mlekiem u pacjenta uczulonego na kazeinę może wywołać ciężkie reakcje anafilaktyczne.

Zupełnie inaczej będzie wyglądało uczulenie, jeśli dotyczy białka Bos d 5, czyli B-laktoglobuliny. Pacjent z takim uczuleniem otrzyma całkiem inne zalecenia dietetyczne niż osoba uczulona na kazeinę.  Dlaczego? Ponieważ molekuła Bos d 5 jest białkiem termolabilnym, czyli takim, które pod wpływem np. gotowania traci swoją moc uczuleniową. Odpowiednia obróbka termiczna spowoduje, że pacjent będzie mógł spożywać produkty mleczne, a ryzyko ciężkich reakcji anafilaktycznych u niego będzie niskie.