Strefa Alergii | ABC Alergii

Użądlenie przez owada. Z jakimi gatunkami się spotkamy?

/ 5.

Data publikacji: 2024-08-13
Do przeczytania w 9 minut
Z alergologicznego punktu widzenia wśród owadów żądlących szczególnie niebezpieczne są błonkoskrzydłe. Należą do nich pszczoły, trzmiele, osy i szerszenie. Ale człowiekowi dają się we znaki również inne owady. Wśród nich są także nowe gatunki, które jeszcze do niedawna nie były spotykane na naszym kontynencie.

Co w trawie piszczy, czyli owad owadowi nierówny

ARTYKUŁ EDUKACYJNY

Użądlenie owadaOwady to najbardziej zróżnicowana i najliczniejsza grupa zwierząt na świecie – stanowią ponad połowę ogółu żywych organizmów [1,2]. Mają zdolność przystosowywania się do różnych warunków środowiska. Dzielą się na dwie podgrupy: bezskrzydłe (Apterygota) i skrzydlate (Pterygota). Liczba zidentyfikowanych gatunków owadów na świecie przekracza milion, a w samej Polsce – sięga już ponad 30 tysięcy [1].

Choć odgrywają niezwykle istotną rolę w ekosystemie, a bez nich nie byłoby życia na Ziemi, nie zawsze  odbieramy owady jako naszych sprzymierzeńców [3]. Ich uporczywa obecność szczególnie daje się we znaki, gdy zaczynają kłuć, gryźć, lizać, wysysać krew lub żądlić (w zależności od typu aparatu gębowego) [3]. Nie sposób o nich zapomnieć, szczególnie wiosną i latem, kiedy trwa pylenie roślin.

Owady dwuskrzydłe (muchówki): muchy, meszki i komary

Muchy

Owady dwuskrzydłe są bardzo zróżnicowane w obrębie swojej grupy – pod względem siedlisk, nawyków życiowych i interakcji z ludźmi. Skolonizowały wszystkie kontynenty, w tym Antarktydę.

  • Muchy

Najpospolitszym spośród owadów, które nieodłącznie towarzyszą człowiekowi, jest bez wątpienia mucha domowa – natrętnie lgnąca do spoconej skóry [1]. Nawet mucha, choć nie uszkadza bariery skórnej, może przenosić pasożyty i groźne choroby, m.in. salmonellozę, gruźlicę, dur brzuszny, polio, cholerę [1]. Ale istnieje też wiele gatunków muchy, które gryzą ludzi i powodują rozległe reakcje miejscowe [2]. Bardzo boleśnie potrafi ukąsić np. mucha końska [4].

  • Komary

W okresie letnim prawdziwą zmorą stają się komary. W Polsce występują w około 50 gatunkach, z czego 36 jest hematofagami (samice żywią się krwią ludzi, zwierząt, a nawet niektórych gatunków ptaków).  Dominuje wśród nich komar brzęczący. Owady te nie gryzą, nie żądlą ani nie kąsają, lecz kłują (mają kłująco-ssący aparat gębowy) [5]. Wabią je związki zapachowe zawarte w ludzkim pocie [6]. Komary są aktywne najczęściej wieczorami (w godz. 18–21) i rano [5]. Ukłucia tych owadów mogą spowodować wystąpienie u ludzi różnych reakcji – od miejscowych (w postaci rumienia, obrzęku, świądu) do bardzo rzadkich reakcji uogólnionych. Są to zarówno reakcje niealergiczne (miejscowe, objawy grypopodobne), jak i alergiczne (miejscowe i uogólnione). Poza tym komary, głównie tropikalne, przenoszą choroby takie jak malaria, denga, tularemia, żółta febra.

  • Meszki

Samice bliskich kuzynów komarów – czyli meszek – również są hematofagami wobec ludzi i zwierząt. Meszki kłują bardziej dotkliwe niż komary i pozostawiają krwawiące ślady w związku z obecnością związków przeciwkrzepliwych w ślinie [5]. Nie atakują w pojedynkę, lecz gromadnie. U osób narażonych na kontakt z masowo występującymi meszkami pokłucie przez te owady może skutkować poważnymi objawami chorobowymi, nawet o charakterze ogólnym (jak np. gorączka, osłabienie, złe samopoczucie) [7]. Meszki przekłuwają skórę żuwaczkami, a następnie zakotwiczają się w niej i rozszarpują brzegi rany [7]. Zaatakowane przez nie miejsca na skórze są narażone na wnikanie drobnoustrojów chorobotwórczych. Meszki w warunkach tropikalnych mogą przenosić ciężkie choroby jak filarioza czy onychocerkoza (ślepota rzeczna). Uważa się, że objawy związane z pokłuciem przez meszki powstają raczej wskutek reakcji toksycznej aniżeli nadwrażliwości, ale alergia również nie jest wykluczona.

Muszki owocowe

  • Muszki owocowe

Uczulają nawet muszki owocowe. Owady te mają w swoich ciałach tropomiozynę, która może reagować z tropomiozyną z innych źródeł, m.in. pochodzącą od pająków, roztoczy i karaluchów [6]. W przypadku uczulenia na muszki owocowe objawy alergii mogą wystąpić po kontakcie z owadami drogą wziewną [8]. Zdarzają się też reakcje podrażnieniowe spojówek i dróg oddechowych na drodze niealergicznej.

Owady błonkoskrzydłe: pszczoły, trzmiele, osy, szerszenie

Z alergologicznego punktu widzenia wśród owadów żądlących szczególnie niebezpieczne są błonkoskrzydłe (6 tys. gatunków w Polsce [9]), do których należą pszczoły, trzmiele, osy i szerszenie. To one odpowiadają za większość reakcji alergicznych u człowieka. Mają na odwłoku żądło połączone z gruczołami jadowymi i używają go do samoobrony poprzez paraliżowanie ofiar jadem [10]. Pszczoły miodne i trzmiele są mniej agresywne (żądlą dopiero wtedy, gdy zostaną sprowokowane). Bardziej bojowe nastawienie mają osy i szerszenie, szczególnie kiedy stają w obronie swoich gniazd [10,11].

Tym, co odróżnia pszczoły od pozostałych owadów błonkoskrzydłych, jest haczykowate żądło, pozostające w skórze po użądleniu (wraz z woreczkiem jadowym, mięśniami i zwojem nerwowym) [10,12]. To jego obecność pozwala z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że zaatakował nas właśnie ten owad. Po utracie żądła pszczoła ginie [13]. Ono samo – niezauważone – może jednak tkwić w skórze człowieka i dalej uwalniać jad (choć zasadnicza jego porcja zostaje wstrzyknięta w ciągu kilkunastu sekund od użądlenia).

Użądlenie przez owada, trzmiel

Szacuje się, że użądlenie przez owada błonkoskrzydłego spotkało w ciągu życia nawet 94% z nas [14]. Ponad 90% osób użądlonych doświadcza jedynie ograniczonej reakcji miejscowej – obrzęku, świądu, zaczerwienienia – która utrzymuje się przez 24 godziny. Duża reakcja miejscowa występuje u mniejszości (1,5–17%), natomiast reakcje uogólnione – od bardzo łagodnych po ciężkie – u kilku procent ludzi (7,5–8%) [15]. Najcięższe reakcje uogólnione zdarzają się szczęśliwie znacznie rzadziej – tylko u 1–3% użądlonych. Problem nie jest jednak marginalny – dotyczy około miliona osób w Polsce.

Czy zagrażają nam nowe gatunki owadów?

Do owadów błonkoskrzydłych należą również klecanki (blisko spokrewnione z osami pospolitymi), które do Polski dotarły z obszarów śródziemnomorskich [16]. Takie migracje w świecie owadów nie są rzadkością, a sprzyjają im zmiany klimatyczne.

Do Europy dotarły już agresywne gatunki szerszeni (np. Vespa velutina), które rozprzestrzeniają się w szybkim tempie z krajów azjatyckich w kierunku zachodnim. Wszystko zaczęło się od tego, że w 2004 roku zimująca królowa szerszenia azjatyckiego została przypadkowo wprowadzona do Francji z Chin [17]. Obecnie kolonie tych owadów spotykane są nie tylko we Francji, ale również w Hiszpanii czy w Niemczech.

Owady ogniste

Pośród nas wkrótce mogą znaleźć się również kolejne błonkoskrzydłe, np. bardzo agresywne mrówki ogniste, które żyją i atakują w rojach. Żądlą ofiarę wielokrotnie – do 10 razy – powodując ostry, piekący ból. U osób uczulonych na ich jad zdarzają się reakcje anafilaktyczne [2]. Mrówki ogniste są gatunkiem inwazyjnym. Pierwotnie występowały tylko w Ameryce Południowej, później znalazły się w USA, Azji, Australii. Nie ma ich jeszcze w Polsce, ale dotarły do Europy. Ich gniazda zostały odkryte w pobliżu Syrakuz na Sycylii [18]. Naukowcy spodziewają się, że wraz z ociepleniem klimatu inwazja mrówek ognistych może podążać dalej na północ. Nie odnotowano jak dotąd występowania w Europie gatunków skaczącej mrówki, typowej dla regionu Australii i Nowej Zelandii. Wiadomo natomiast, że jej jad ma największy potencjał do wywoływania anafilaksji spośród wszystkich jadów owadów błonkoskrzydłych.

Gość z Dalekiego Wschodu

Istotny w tym kontekście jest fakt, że pochodzącej z Dalekiego Wschodu biedronce azjatyckiej rozprzestrzenienie się w obydwu Amerykach i Europie zajęło zaledwie 20 lat. W inwazji pomógł jej człowiek – została sprowadzona do walki z mszycami [6,19]. Biedronka azjatycka w kontakcie z człowiekiem może ukąsić. Zidentyfikowano już nawet jej pierwsze alergeny. Jest uznawana za istotny wewnątrzdomowy czynnik powodujący reakcje alergiczne [19].

Inny przedstawiciel świata owadów, komar tygrysi, który – w sprzyjającym, wilgotnym i gorącym klimacie – może przenosić choroby tropikalne, pojawił się niedawno w bezpośrednim sąsiedztwie Polski [20]. Jego obecność została oficjalnie stwierdzona w kilku krajach Europy, wśród których są Niemcy i Słowacja. Póki co ukąszenia takiego komara w naszej strefie klimatycznej zdarzają się jednak sporadycznie [21].

Konsultacja merytoryczna:

Prof. Marita Nittner-Marszalska

 

 

Na co dzień pracuje w Klinice Chorób Wewnętrznych Pneumologii i Alergologii Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu. Pełni również funkcję Przewodniczącej Koła Dolnośląskiego PTA. Interesuje się immunoterapią, alergią na jad owadów, alergią na leki oraz alergią na pyłki.

 

 

____________________________________________________________

Prof. Ewa Cichocka - Jarosz

 

 

Pani Profesor pracuje w Klinice Chorób Dzieci Katedry Pediatrii, Uniwersytetu Jagilońskiego Collegium Medicum w Krakowie. Specjalizuje się w alergologii dziecięcej. Pełni funkcję członka zarządu Sekcji Anafilaksji, alergii na jady owadów, mastocytozy Polskiego Towarzystwa Alergologicznego.

Partner publikacji:

 

 

logo firmy Viatris

[1] Kot I., Owad – przyjaciel czy wróg? Przewodnik o owadach (2015). Publikacja towarzysząca wystawie „Owad – przyjaciel czy wróg?” prezentowanej w Oddziale Przyrodniczym Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Online: https://mnkd.pl/wp-content/uploads/2020/09/przewodnik-o-owadach.pdf

[2] Powers J., McDowell R.H., Insect Bites (2023). National Library of Medicine. National Center for Biotechnology Information. Online: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK537235/

[3] Ciepielewska D., Nietupski M., Ochrona ekosystemów przed szkodnikami (2003). Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, Olsztyn.

[4] Durska G., Reakcja alergiczna po ugryzieniu przez muchę końską (2013). Medycyna Praktyczna. Online: https://www.mp.pl/pacjent/alergie/lista/89007,reakcja-alergiczna-po-ugryzieniu-przez-muche-konska

[5] Grabowska B., O komarze w Światowy Dzień Komara (2021). Lasy Państwowe. Online: https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/o-komarze-w-swiatowy-dzien-komara

[6] Buczyłko K., Majsiak E., Wagner A., Alergia na owady niebłonkoskrzydłe (2015). Alergia Astma Immunologia, 20(3), 170–177. Online: https://alergia-astma-immunologia.pl/2015_20_3/aai_volume-20_issue-3_article-1240.pdf

[7] Rapiejko P., Lipiec A., Meszki (2007). Alergoprofil, 3(2), 19–23. Online: https://journalsmededu.pl/index.php/alergoprofil/article/view/8/5

[8] Spieksma F.Th.M., Vooren P.H., Kramps J.A., Dijkman J.H., Respiratory allergy to laboratory fruit flies (Drosophila melanogaster) (1986). JACI. The Journal of Allergy and Clinical Immunology, 77(1), 108–113. Online: https://www.jacionline.org/article/0091-6749(86)90331-3/fulltext

[9] Alergia na owady pod red. M. Nittner-Marszalskiej (2016). Oficyna Wydawnicza Mediton, Łódź.

[10] Kowalczyk W., Lis K., Bartuzi Z., Diagnostyka alergii na jad pszczoły miodnej (2022). Alergia Astma Immunologia, 27(1), 12–22. Online: https://bibliotekanauki.pl/articles/2153457.pdf

[11] Wytrychowski K., Niealergiczne użądlenia owadów – kiedy potrzebna jest interwencja medyczna. Po Dyplomie. Online: https://podyplomie.pl/stanynagle/posts/91.niealergiczne-uzadlenia-owadow-kiedy-konieczna-jest-interwencja-medyczna?page=2

[12] Cichocka-Jarosz E., Przydatność markerów aktywacji mastocytów  w diagnostyce i monitorowaniu dzieci uczulonych na jad owadów błonkoskrzydłych (2011). Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków.

[13] Smorawska-Sabanty E., Gulbas I., Chałubiński M., Trudności diagnostyczne w nadwrażliwości na jad owadów błonkoskrzydłych (2024). Alergia Astma Immunologia, 29(2), 26–31. Online: https://www.alergia-astma-immunologia.pl/2024_29_2/2_Sabanty_manuskrypt_1.pdf

[14] Rey A., Chełmińska M., Alergia na jady owadów błonkoskrzydłych w praktyce podstawowej opieki zdrowotnej (2020). Lekarz POZ 3, 181–184. Online: https://www.termedia.pl/Journal/-98/pdf-41838-10?filename=alergia%20na%20jady.pdf

[15] Gawlik R., Alergia na jad owadów błonkoskrzydłych (2012). Alergoprofil, 8(1), 27–30. Online: https://journalsmededu.pl/index.php/alergoprofil/article/view/722/669

[16] Niedoszytko M., Wykorzystanie badania ekspresji genów metodą mikromacierzy RNA w ocenie efektywności immunoterapii swoistej jadem owadów, rozpoznaniu mastocytozy i ocenie zagrożenia alergią na jady owadów u chorych na mastocytozę (2011). Gdańsk, GUM. Online: https://pbc.gda.pl/Content/11406/Niedoszytko_Marek_hab_2011_LINKI.pdf

[17] de la Hera O., Alonso M.L., Alonso R.M., Behaviour of Vespa velutina nigrithorax (Hymenoptera: Vespidae) under Controlled Environmental Conditions (2023). Insects, 14, 59. Online: https://www.mdpi.com/2075-4450/14/1/59#metrics

[18] Kowalska K., Immunoterapia ratuje życie (2020). Kurier Medyczny Menedżera Zdrowia, 8. Online: https://www.termedia.pl/mz/Immunoterapia-ratuje-zycie,40871.html

[19] Wiorek M., Inwazyjny arlekin – biedronka azjatycka (2018). Wszechświat, 119(10 12), 234–243. Online: https://ruj.uj.edu.pl/server/api/core/bitstreams/0caab6d2-2a81-4aad-94b4-f036a761d8a8/content

[20] Zdziebłowski Sz., Komary tygrysie zadomowiły się już bardzo blisko Polski (2024). Mogą przenosić groźne choroby. National Geographic Polska. Online: https://www.national-geographic.pl/artykul/komary-tygrysie-zadomowily-sie-juz-na-slowacji-moga-przenosic-grozne-choroby-240228091057#niebezpieczny-komar-tygrysi

[21] Bronka A., Pierwsza pomoc. Użądlenia, ukąszenia, ugryzienia (2015). Biuletyn Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Łodzi, 7–9, 11–12. Online: http://www.oipp.lodz.pl/tmp/uploadfile/196c3fc1b113a186da9a22e7290e5ea4_wrzesie%C5%84%20internet.pdf