Codziennie na całym świecie wypija się około 1,4 miliarda filiżanek kawy. Jej średnie roczne spożycie w krajach Unii Europejskiej wynosi 5,6 kg na osobę [1]. Niemal 90% Polaków sięga po kawę każdego dnia, a połowa – więcej niż raz dziennie [2]. Jednak kawa – jak właściwie każdy produkt – jest zdolna do wywoływania reakcji alergicznych. Niekiedy nawet tych najcięższych.
Przeciwalergiczna czy uczulająca?
Kawa jest złożoną mieszanką substancji chemicznych działającą na ośrodkowy układ nerwowy. Jej główny składnik – kofeina – to najczęściej spożywany środek psychoaktywny [3]. Osiąga maksimum swojego działania po 30–45 minutach od wypicia. Rozprzestrzenia się w całym organizmie, przekracza barierę krew-mózg i tymczasowo zapobiega senności [3]. Występuje nie tylko w kawie, ale również w liściach herbaty i ostrokrzewu paragwajskiego (yerba mate), ziarnach kakaowca, jagodach guarany [3]. Jedna filiżanka kawy (100 ml) ma około 90–120 mg kofeiny. W przypadku czarnej herbaty jest to 70 mg, a w przypadku napoju typu cola – 23 mg [12].
Wpływ kawy na zdrowie jest wieloaspektowy. Nieustannie podlega badaniom, a wnioski z doniesień na ten temat często bywają sprzeczne. Dzieje się tak ze względu na fakt, że kawa to nie tylko kofeina, ale też:
- polifenole (kwas chlorogenowy, lignany),
- alkaloidy (trygoneliny),
- melanoidyny powstające podczas prażenia ziaren,
- niewielkie ilości magnezu, potasu i witaminy B3 (niacyny) [3].
Związki te – w odpowiedniej dawce – mogą zmniejszać stres oksydacyjny, poprawiać mikrobiom jelitowy, sprzyjać metabolizmowi tłuszczów i glukozy (a co za tym idzie – zredukować ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2) [3,10]. Jednocześnie jednak kofeinę podejrzewa się o to, że zwiększa prawdopodobieństwo występowania nowotworów i chorób sercowo-naczyniowych [2]. Natomiast kafestol (diterpen), który jest obecny w niefiltrowanej kawie – o to, że podwyższa poziom cholesterolu we krwi [3].
Picie kawy a alergia i astma
Naukowcy z Tajwanu postanowili sprawdzić wpływ kawy i kofeiny na nadreaktywność dróg oddechowych oraz występowanie reakcji alergicznych [4]. Jakie były wnioski? Okazało się, że u myszy, którym regularnie podawano kawę, doszło do istotnego zahamowania odpowiedzi układu immunologicznego, w której pośredniczyły limfocyty Th2. A to właśnie te limfocyty stymulują rozwój reakcji alergicznych. W grupie poddawanej eksperymentowi kawa znacząco zmniejszyła odpowiedź immunoglobulin IgG i IgE specyficznych dla owoalbuminy (alergenu białka jaja kurzego) [4].
Inne ciekawe wyniki badań pochodzą z Wielkiej Brytanii. Przebadano prawie 430 tys. uczestników w wieku 39–73 lat z (z brytyjskiego Biobanku). Badanie wykazało związek między umiarkowanym spożyciem kawy i herbaty (160–305 mg kofeiny/dzień) a zmniejszonym ryzykiem astmy u dorosłych [5]. Już wcześniej pojawiły się doniesienia naukowe mówiące o tym, że kofeina poprawia czynność dróg oddechowych u chorych na astmę [4,6] i ma działanie przeciwzapalne [4,7].
Uczulenie na kawę a nadwrażliwość na kofeinę
Chociaż kawa zdaje się działać przeciwalergicznie, należy pamiętać, że ona sama też może być alergenem. Po raz pierwszy jako sprawczynię alergicznych chorób dróg oddechowych wskazano ją na przełomie lat 50. i 60. XX wieku [9].
Uczulenie na kawę jest niezwykle rzadkie, ale w jednostkowych przypadkach udało się potwierdzić jego występowanie za pomocą badań diagnostycznych. Dolegliwości powodowane przez kofeinę mogą oznaczać alergię (czyli reakcję typu I zależną od IgE) lub nadwrażliwość niealergiczną [8].
Niemieccy naukowcy wykryli alergię na kawę u 3 na 17 osób odczuwających objawy po kontakcie z tą substancją [9]. Ci sami naukowcy odkryli też pierwszy znany alergen kawy – Cof a 1 (chitynazę klasy III). Co istotne, badana grupa obejmowała osoby zajmujące się przetwórstwem ziaren. To dowodzi, że kawa może być alergenem zawodowym. Obecnie wzrasta odsetek chorób dróg oddechowych zgłaszanych przez pracowników kawiarni [9]. Źródłem narażenia są nie tyle ziarna, ile pył z kawy. Mogą one powodować takie objawy jak zapalenie spojówek i alergiczny nieżyt nosa [9].
Niespodziewana przyczyna pokrzywki
Naukowcy z Włoch przedstawili przypadek kobiety w wieku 24 lat, która borykała się z nawracającą pokrzywką [12]. Występowały u niej bąble zlokalizowane na wargach, szyi, dłoniach i stopach oraz w pachwinach. Zmianom skórnym towarzyszyło swędzenie (powiek, uszu i języka) [12]. Stan kobiety kilkakrotnie wymagał interwencji pogotowia ratunkowego. Epizody występowały najczęściej w pracy, ale również poza nią.
Dokładny wywiad kliniczny uzupełniony testami alergologicznymi pozwolił ustalić, że była to reakcja na kofeinę. Okazało się, że kobieta za każdym razem przed wystąpieniem tych objawów wypijała filiżankę kawy. Naukowcy przypuszczają, że wiele przypadków nadwrażliwości na kofeinę może być błędnie zdiagnozowanych jako pokrzywka idiopatyczna [12].
Anafilaksja po kawie
U osób z alergią na kawę może dojść nawet do anafilaksji. Tak było w przypadku 27-letniej kobiety, która doświadczyła silnej reakcji po zjedzeniu cukierka zawierającego 42 mg kofeiny. Przed tym epizodem nigdy nie miała objawów alergii. Cukierek z kofeiną spowodował u niej świąd gardła, a następnie duszność, uogólnioną pokrzywkę i obrzęk naczynioruchowy (reakcję anafilaktyczną) [13].
Kofeina i leki – niebezpieczne połączenie
Niektóre farmaceutyki (antybiotyki chinolonowe, leki nasercowe, rozszerzające oskrzela, przeciwdepresyjne) mogą spowalniać działanie kofeiny i wydłużać czas utrzymywania się tej substancji we krwi [3]. Kofeina również wpływa na działanie wielu leków, dlatego trzeba ją brać pod uwagę w kontekście możliwych interakcji. Ze względu na przeciwstawne działanie może np. obniżyć skuteczność leków uspokajających i nasennych [10]. Wśród działań niepożądanych kofeiny wymieniane są reakcje alergiczne [10].
Kofeina jest substancją czynną długiej listy produktów farmaceutycznych (w tym przeznaczonych dla dzieci) [4], która może odpowiadać za niektóre przypadki pokrzywki polekowej [10].
Opisano przypadek 69-letniej kobiety, która dostała uogólnionej pokrzywki po zażyciu dostępnego bez recepty leku przeciwbólowego z aspiryną, paracetamolem i kofeiną. U tej samej kobiety pokrzywka wystąpiła jeszcze sześciokrotnie (za każdy razem po wypiciu jednej filiżanki kawy). Towarzyszyły jej:
- swędzenie dłoni,
- obrzęk warg,
- zawroty głowy [8].
Uczulenie na kawę czy przedawkowanie kofeiny?
Niepożądana reakcja na kofeinę może być spowodowana nie tylko alergią czy nadwrażliwością, ale również przedawkowaniem tej substancji. Jej nadmiar wpływa w szczególności na mięsień sercowy. Powoduje tachykardię (częstoskurcz serca), wzrost ciśnienia krwi i zaczerwienienie skóry [10]. Przy regularnym narażeniu na kofeinę w dużych dawkach dochodzi do zatrucia przewlekłego [10].
Po kofeinie – niekoniecznie z powodu uczulenia na kawę – mogą występować:
- zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego
- bóle głowy,
- drżenie mięśni,
- bezsenność,
- trudności z koncentracją [10].
Dopuszczalna (tj. bezpieczna) dawka kofeiny według FDA (Amerykańskiej Agencji Żywności i Leków) wynosi 400 mg dziennie. Natomiast spożycie tej substancji w ilości od 20 mg w przeliczeniu na kilogram masy ciała jest toksyczne. W dawce 150–200 mg na kilogram masy ciała kofeina może spowodować śmierć [11].