Co pyli w sierpniu? - Strefa Alergii
Strefa Alergii | ABC Alergii

Co pyli w sierpniu?

/ 5.

Do przeczytania w 2 minuty
Wakacje, odpoczynek, słońce, ale… nie dla wszystkich. Osoby z alergiami na pyłki nadal będą odczuwać objawy. Choć z upływem dni, zwłaszcza w przypadku alergii na trawy, mogą być mniej dokuczliwe. Sprawdźmy co pyli w sierpniu.

Drugi miesiąc wakacji przynosi osobom z alergiami na trawy stopniową ulgę. Na przełomie lipca i sierpnia spada natężenie pyłków tych roślin w powietrzu. Co prawda, mogą się one utrzymywać w atmosferze jeszcze we wrześniu, ale ich stężenie będzie już niskie [1].

Ulgi nie odczują jeszcze osoby z alergią na chwasty. Najpopularniejszy przedstawiciel tych roślin, bylica pospolita jest właśnie w szczycie pylenia. Jej stężenie będzie w sierpniu spadać, ale raczej w drugiej połowie miesiąca. Wiele będzie zależało także od pogody, ponieważ obfitemu pyleniu bylicy sprzyjają wysoka temperatura i suche powietrze [1].

Więcej o alergii na bylicę przeczytasz tutaj

Co jeszcze pyli w sierpniu?

W tym miesiącu mocno pyli również pokrzywa. Mimo jednak dużego stężenia w atmosferze, popularna roślina rzadko wywołuje objawy alergii.
Sytuacja wygląda zupełnie inaczej w przypadku zarodników grzybów pleśniowych Cladosporium i Alternaria. Oba gatunki są bardzo popularne niemal na całym świecie. Lato to czas, gdy w atmosferze unoszą się zarodniki pleśni. I choć mają niewielkie rozmiary, to potrafią osiągnąć bardzo wysokie stężeniu [2]. Grzyby rozwijają się w warunkach dużej wilgotności i wysokiej temperatury. Znajdują się zarówno na zewnątrz, jak i w pomieszczeniach. Mogą dawać wiele objawów, od nieżytu nosa, kichania, aż po astmę i wstrząs anafilaktyczny [3].

W sierpniu, w powietrzu nie zabraknie również pyłków babki, szczawiu i komosy. Ich stężenie nie będzie jednak wysokie.

Co pyli w sierpniu, ambrozja

Ambrozja

Na przełomie sierpnia i września może dać o sobie znać również ambrozja. Alergia na tę roślinę jest najbardziej popularna w Ameryce Północnej. Coraz częściej pojawia się również w Europie.  Ambrozja nie jest rdzenną rośliną naszego kontynentu, ale przywieziona z amerykańskim zbożem, również w Europie intensywnie się rozwija. Oznacza to, że coraz więcej osób może reagować na jej pyłki [4].

Agnieszka Kalinowska 

[1] P. Rapiejko, Alergeny pyłku roślin, 2012
[2] R. Pawliczak, Alergologia Kompedium, 2013
[3] K. Buczyłko, Molekuły alergenowe, 2019
[4] B. Panaszek, Nadwrażliwość alergiczna na ziarna pyłku ambrozji – znaczenie kliniczne na obszarze Polski, Alergia, 2022