Strefa Alergii | ABC Alergii

Balsam peruwiański – więcej szkody niż pożytku?

/ 5.

Data publikacji: 2025-06-17
Do przeczytania w 5 minut
Balsam peruwiański nie jest już dziś używany tak powszechnie jak jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Wciąż jednak ma istotne znaczenie jako alergen kontaktowy. Duży odsetek testów alergicznych płatkowych wykrywa uczulenie na ten właśnie składnik. Jakie objawy można spodziewać się w przypadku alergii?

Czym jest balsam peruwiański?

Ciemnobrązowa, lepka żywica otrzymywana z kory woniawca balsamowego (Myroxylon balsamum) to substancja, która ma długą historię stosowania leczniczego. Zwłaszcza jako środek antyseptyczny i wspomagający gojenie ran [1]. Woniawiec balsamowy rośnie w Salwadorze, Nikaragui, Hondurasie, Gwatemali, Kubie, Meksyk, Kostaryce i Panamie.

Jego żywica jest bardzo aromatyczna – pachnie mieszanką cynamonu i wanilii. W Europie znamy ją jako balsam peruwiański – choć wcale nie pochodzi z Peru (za większość światowej produkcji odpowiada Salwador) [1]. Skąd więc ta nazwa? W czasach kolonialnych Hiszpanie pakowali i wysłali balsam do Europy z portu Callao w Limie (Peru), który był jednym z głównych portów Nowego Świata [1].

Balsam peruwiański pozyskiwany jest z kory leaves of Myroxylon balsamum

Gdzie występuje?

Surowiec ten przed długi czas trafiał głównie do producentów leków, którzy stosowali balsam peruwiański do wyrobu maści na przewlekłe owrzodzenia, trudno gojące się rany, odleżyny, egzemę, wysypkę pieluszkową, a nawet czopków na hemoroidy [1].

Zastosowanie balsamu peruwiańskiego z branży farmaceutycznej rozszerzyło się również na przemysł kosmetyczny (ze szczególnym uwzględnieniem branży perfumeryjnej), jak również spożywczy. Pojedyncze frakcje balsamu zaczęły trafiać do żywności (głównie słodyczy i wyrobów piekarniczych, przypraw, napojów, alkoholi). Składnik ten przez pewien czas dodawano także do tytoniu przy produkcji papierosów [1,2].

Na etykietach produktów balsam peruwiański może ukrywać się pod wieloma określeniami. Zidentyfikowano ponad 30 synonimów i nazw obcojęzycznych, np. Honduras/Indian/Surinam/Black balsam, China oil, Myroxylon pereirae resin, Myrosperum pereira balsam [2].

Balsam peruwiański – alergia, skład, receptura

Od 2000 roku preparaty farmaceutyczne z balsamem peruwiańskim są już rzadko stosowane (pojawiły się bezpieczniejsze alternatywy), a w niektórych krajach całkowicie wyszły z użytku. Ponadto w Unii Europejskiej zakazano używania tego składnika (w postaci „surowej”) jako substancji zapachowej. Wciąż jednak jest dodawany do kosmetyków z powodu innych przypisywanych mu właściwości. Chodzi tu o działanie: antyseptyczne, przeciwgrzybicze, przeciwpasożytnicze, maskujące, filmotwórcze, utwardzające, utrwalające zapach [2,3]. Poza tym niektóre ekstrakty i destylaty balsamu peruwiańskiego są objęte tylko częściowymi ograniczeniami  [3].

Ryzyko alergii

Choć większość producentów unika go ze względu na dobrze znane działanie uczulające, wciąż utrzymuje się wysoki odsetek pozytywnych reakcji na balsam peruwiański w testach (4–8% wyników) [1]. Wiadomo, że składnik ten może powodować alergiczne kontaktowe zapalenie skóry, pokrzywkę kontaktową i reakcje fototoksyczne [4].

Jest to substancja uznawana za marker, czyli wskaźnik nadwrażliwości na zapachy [1]. Połowa osób, które reagują na balsam peruwiański, ma alergię na perfumy i inne produkty zawierające substancje zapachowe (np. mydła), co odkryto w latach 60. XX wieku [1]. Od tamtego czasu składnik ten stał się ważnym elementem europejskich serii podstawowych testów płatkowych [1].

Balsam peruwiański w perfumach

Co kryje się w środku?

Balsam peruwiański jest substancją złożoną. W jego skład (który charakteryzuje się pewną zmiennością) wchodzą m.in.:

  • cynamonian benzylu (do 40%),
  • benzoesan benzylu (do 30%),
  • kwas cynamonowy,
  • kwas benzoesowy,
  • benzoesan koniferylu,
  • alkohol benzylowy,
  • wanilina,
  • alkohol cynamonowy [1,2].

W balsamie peruwiańskim prawdopodobnie znajdują się również nieznane dotąd żywice i oleje roślinne (potencjalnie alergenne) [3]. Przypuszczalnie zidentyfikowano do tej pory jedynie 60–70% substancji składowych [4].

Powiązania z propolisem i… ketoprofenem

Istotnym faktem jest to, że pomiędzy poszczególnymi składnikami mogą zachodzić reakcje krzyżowe, co wzmacnia ich działanie uczulające [1]. Warto również wiedzieć, iż lista substancji zawartych w balsamie peruwiańskim jest bardzo zbliżona do składu propolisu. Dlatego często zdarza się współwystępowanie alergii na te dwa produkty [1]. Tak samo jest w przypadku balsamu Tolu, styraksu (żywicy benzoesowej), benzoesu sumatrzańskiego [1].

Co ciekawe, pozytywne reakcje w testach płatkowych na balsam peruwiański są bardzo częste obserwowane u osób z fotoalergią na lek przeciwbólowy i przeciwzapalny – ketoprofen. Przyczyna tego powiązania nie została wyjaśniona [1]. Składnik, o którym mowa, wywołuje reakcje alergiczne również u znacznej części osób z alergią na skórkę pomarańczową [1]. Ryzyko uczulenia jest czterokrotnie większe u osób, u których wystąpiła wcześniej wysypka wywołana przez owoce cytrusowe [4].

Pokrzywka alergiczna

Women with symptoms of itchy urticaria.

Alergia na balsam peruwiański a dieta

Alergiczne kontaktowe zapalenie skóry w reakcji na balsam peruwiański powodują zwykle miejscowo stosowane leki i kosmetyki oraz – w znacznie mniejszym stopniu – żywność i napoje [1]. Rola diety w wywoływaniu objawów tego rodzaju alergii wciąż pozostaje przedmiotem dyskusji [3].

Istnieją przypuszczenia, że osoby uczulone na balsam peruwiański reagują na niektóre rodzaje żywności (czekoladę, ciastka, żelki, cukierki, lukrecję, marcepan, lody, marmoladę) i napojów (colę, wermut, wino, likier). Doświadczają różnych rodzajów zapalenia skóry (reakcji pęcherzykowych dłoni, reakcji pokrzywkowych), a także owrzodzenia języka i pieczenie jamy ustnej [1,2,3,4]. Produkty te zawierają szereg substancji blisko spokrewnionych lub identycznych z substancjami obecnymi w balsamie [4].

Artykułami spożywczymi najczęściej wymienianymi jako przyczyny zaostrzeń zapalenia skóry u osób z alergią na balsam peruwiański – w badaniu przeprowadzonym w Danii – były:

  • przyprawy (cynamon, curry, goździki, wanilia),
  • wino,
  • śledź marynowany,
  • owoce cytrusowe i napoje z cytrusów,
  • ciasta,
  • lody,
  • warzywa,
  • słodycze,
  • czekolada,
  • pomidory i ketchup [1].

[1] de Groot A.C., Myroxylon pereirae resin (balsam of Peru) – A critical review of the literature and assessment of the significance of positive patch test reactions and the usefulness of restrictive diets (2019). Contact Dermatitis, 80, 335–353.

[2] Śpiewak R., Myroxylon pereirae (balsam peruwiański). Alergolog.eu. Online: http://www.alergolog.eu/hapten/myroxylon_pereirae.html

[3] Guarneri F. i in., Myroxylon pereirae (Balsam of Peru): still worth testing? (2021). Contact Dermatitis, 85(6), 1–5.

[4] Avalos-Peralta P., Garcia-Bravo B., Camacho F.M., Sensitivity to Myroxylon pereirae resin (balsam of Peru). A study of 50 cases (2005). Contact Dermatitis, 52, 304–306.